Pod maską obojętnego
człowieka, kryję się ja
taka bezbronna, bezsilna
całkiem obca dla świata
Niechciana!
Patrzę na was neutralnym wzrokiem
błagając Boga żeby nikt
nie odgadł moich myśli
bo w nich kłębię uczucia
te najsilniejsze doznania
zaczynam żyć. z dnia na dzień
z godziny na godzinę
już bez potrzeby
bez przekonania